Premier do dymisji! Chcą tego… politycy Zjednoczonej Prawicy

Janusz Kowalski z Solidarnej Polski powiedział głośno to, o czym od dawna po cichu i w zaufaniu rozmawiali politycy Zjednoczonej Prawicy. Coraz więcej z nich uważa, że Morawiecki powinien wreszcie zrezygnować z funkcji premiera.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Premier popełnił fatalny błąd. Jeśli do 31 grudnia nie uzyska pieniędzy z KPO, powinien podać się do dymisji – powiedział Kowalski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

– Pan premier popełnił fatalny błąd, ponieważ gdyby pożyczył pieniądze dwa lata temu, te pieniądze już by w ramach KPO dawno były, a tak to po dwóch latach nie mamy pieniędzy, mamy szantaże ze strony UE, mamy „kamienie milowe” i w ogóle nie wiadomo, czy te pieniądze zostaną nam wypłacone – dodaje Kowalski.

Polityk Solidarnej Polski nie zauważył jedynie, że wina za fatalny stan stosunków z Unią Obywatelską obarcza cały obóz Zjednoczonej Prawicy. Nie tylko Morawieckiego, ale przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego. No i Zbigniewa Ziobrę. Niemniej jednak postulatowi dymisji Morawieckiego można tylko przyklasnąć. To byłby kamyczek, który uruchomiłby lawinę raz na zawsze kończącą władzę PiS.