Ruska ekonomia PiS.
Dziennikarze spytali Mateusza Morawieckiego o „działania osłonowe” rządu. Zdaniem ekonomistów PiS tylko bardziej napędza nimi inflację.
Reklamy
– Czyli mamy dać sobie spokój i czekać z założonymi rękami, aż inflacja sama minie? (…) Rozumiem, że są ekonomiści, którzy mogą twierdzić, że w ten sposób dosypujemy pieniędzy na rynek, a to powoduje wzrost inflacji. Ale to jest myślenie neoliberalne, które abstrahuje od potrzeb społeczeństwa – bronił się premier.
Czyli szef rządu PiS ma świadomość tragicznych skutków swoich działań, ale brnie w nie dalej.
Źródło: Gość Niedzielny