Jak Morawiecki pozbawił Polskę węgla i ciepła na zimę? Szokujące szczegóły

Mateusz Morawiecki zarządził embargo na import rosyjskiego węgla po wielu latach masowego importu tego surowca. Nie prowadził żadnych konsultacji, nie kazał sporządzić ekspertyz. Po prostu importu zakazał.

Embargo na rosyjski węgiel Morawiecki wprowadził nie tylko bez żadnej oceny skutków. Nie zapewnił też zakupów węgla z innych źródeł. A taka możliwość wtedy istniała: wystarczyło zakontraktować dostępne rezerwy węgla między innymi z Australii oraz z Kolumbii a dodatkowo uwolnić potencjał rozwoju innych źródeł ciepła poprzez zmianę przepisów w zakresie przydomowych instalacji fotowoltaicznych i wiatraków.



Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Reklamy

Według naszych informacji w rządzie były między innymi propozycje umożliwienia Polakom instalowania paneli fotowoltaicznych w ramach spółdzielni mieszkaniowych. Nic z tego nie wyszło – a rekomendacje polskich naukowców, że panele fotowoltaiczne na balkonach i dachach bloków mogłyby istotnie zmniejszyć niedobory energii pozostały bez żadnej odpowiedzi.

Morawiecki ponosi pełną odpowiedzialność, razem z Kaczyńskim, za ten stan rzeczy. Za błędne decyzje i zaniechania. Niestety za tą durną władzę zapłacimy wysoką cenę – zimnem za kilka miesięcy. Niektórzy zapłacą też cenę najwyższą.