Anna Moskwa dobrze zna się z Danielem Obajtkiem. Przez wiele lat była dyrektorem w Orlenie. Znalazło tam schronienie bardzo wielu polityków PiS i Solidarnej Polski. Układ polityczny ma się dobrze a teraz jak widać atakuje.
Według naszych informacji Morawiecki doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że za wyciekami dokumentów stoi jego główny konkurent do stanowiska premiera. Trwają też poufne rozmowy z Kaczyńskim, że inny premier poradziłby sobie lepiej z problemami z węglem, gazem i energią elektryczną.
W ten sposób, dość niespodziewanie dla obozu Morawieckiego, Obajtek wrócił do gry. Morawiecki nie ma żadnych asów w rękawie – oprócz grona marnie pracujących doradców nie został mu w tej chwili nikt.