Poczta Polska nie jest się w stanie sama finansować, bo jest źle zarządzana i nie radzi sobie na rynku konkurencyjnym. W związku z tym powstał pomysł, by poczta stała się czymś w rodzaju sieci sklepów Orlenu, z poszerzonym asortymentem a tylko przy okazji będzie się zajmować obsługą płatności i przesyłek.
W ten sposób powstanie wielki państwowy monopol, który będzie służył do uprawiania propagandy. Wielkie koncerny zarządzane nieudolnie przez PiS przejmą całkowicie kontrolę nad rynkiem i będą mogły niszczyć konkurencję a jednocześnie narzucać warunki gry, korzystając z ogromnych rezerw pieniędzy płaconych przez Polaków za za drogie paliwo.
Reklamy
Już dzisiaj placówki Poczty Polskiej są absurdalnie wypchane wszelkiej maści towarami oraz pisemkami religijnymi i pisowskimi. Wejście Orlenu byłoby tylko poszerzeniem tego trendu.