Rzekome dopłaty do węgla to wielkie oszustwo PiS. Oto dowód

Przy dzisiejszej cenie węgla PiS tak naprawdę nic nie dopłaca do węgla. To jedynie… zwrot podatku VAT, którego stawka wynosi aż 23%. Rząd Kaczyńskiego tak naprawdę świetnie zarabia na węglu.

“VAT na węgiel 23%. Gospodatstwo zużywa średnio 5 ton w okresie grzewczym Cena węgla 3000zł tona x 5 ton= 15000zł. VAT.= 3450zł. Czyli owe 3000zł. od rządu, to zwrot podatku VAT z uszczupleniem o 450zł.które zostaje w kieszeni rządu. Tak dla porządku” – napisał jeden z internautów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


I to się zgadza. PiS zarabia na drogim węglu.

“Nie słyszałem z mównicy sejmowej że rząd do tego geszeftu nie dopłaca a wręcz odwrotnie. Zostaje mu jeszcze 450zł w kieszeni. Dziennikarze i geniusze ekonomii przez cały dzień pytają, skąd na to pieniądze. Odpowiadam z VAT. Państwo ekonomiści co to k… jest?” – dodaje internauta.

Cała polityka PiS to jedna wielka kompromitacja. Zamiast natychmiast obniżyć podatek, partia Kaczyńskiego wymyśla kolejny skomplikowany system, w którym ludzie muszą prosić o jałmużnę w postaci dopłat. A wystarczyło w 2016 roku nie niszczyć odnawialnych źródeł energii, inwestować w czyste źródła i nie uzależniać Polski od węgla z Rosji. Ale nie, Kaczyński i jego wizja państwa miały być ważniejsze od zdrowego rozsądku i głosu ekspertów.

No i mamy efekty. Brak węgla!