Zamach na najsłabszych.

Nowa ustawa o sporach zbiorowych może drastycznie ograniczyć prawo do strajku. Możliwość jego wszczęcia nie będzie już przysługiwać każdej organizacji związkowej. Wszczęcie sporu ma być możliwe wyłącznie z poparciem co najmniej jednej organizacji reprezentatywnej.

Reklamy

Jak alarmuje OPZZ zmiana w ustawie o sporach zbiorowych może mocno ograniczyć prawo do strajku, które jest zapisane w Konstytucji i konwencjach Międzynarodowej Organizacji Pracy, które Polska ratyfikowała.

Jak wskazuje przewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski pracownicy już teraz boją się, aby nie zostać oskarżonymi o nielegalny strajk.

– Polska ustawa o związkach zawodowych wyłącza z prawa do strajku osoby o bardzo małej sile przebicia i o niskich zarobkach. Dlaczego woźna, sprzątaczka, pani w sekretariacie nie może strajkować? – wskazał lider OPZZ.

Poprzedni artykułPiS się sypie? Posłowie Zjednoczonej Prawicy szukają dla siebie miejsca na opozycji
Następny artykułNaziści biją brawo Kaczyńskiemu. Ekspertka TVP porównała metodę poczęcia in vitro do hodowli psów