To i nasz plan: Rozliczyć łotrów i odbudować naturę Odry!

Senator Wadim Tyszkiewicz głośno domaga się wymierzenia sprawiedliwości tym politykom, którzy odpowiedzialni są za katastrofę ekologiczną jaka ma miejsce na Odrze. – Ja tym draniom nie daruję, nie tylko trucicielom. Na to są paragrafy Kodeksu Karnego – przekonuje senator.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Ostatnie 20 lat swojego życia poświęciłem Odrze. Jako lider projektów, zbudowałem 14 portów i przystani tylko w woj. Lubuskim. Zbudowaliśmy dwa statki turystyczne. Pobudziliśmy turystykę. Odwróciliśmy mieszkańców twarzą do rzeki – przypomina Tyszkiewicz. – Dzięki ciężkiej pracy […] Odra była już „rzeką szczęścia”, kojarzona z turystyką, wędkarstwem, atrakcyjnym miejscem do spędzania czasu. Co teraz? – pyta się polityk.

Tymczasem „teraz” rząd w istocie próbuje przemilczeć cały temat. Media rządowe praktycznie nie poświęcają tej największej katastrofie ekologicznej w dzisiejszej Europie. – Gdyby nie nasza reakcja, do dziś głosiliby hasło: „Polacy nic się nie stało”.

– Czas płynie jak rzeka, rany się goją, pamięć się zaciera. Ale nie u mnie. PiS przegra wybory. Przestępcy, w tym polityczni, zostaną postawieni przed sądami i trafią za kraty – podsumowuje Tyszkiewicz.

Trzymamy za słowo! Ten skandal nie może ujść na sucho!