
Kiedyś PiS przekonywał Polaków, że „wystarczy nie kraść” by w Polsce było dobrze. Ten pusty siedem lat temu slogan nieoczekiwanie wrócił. Tyle że dziś naprawdę, by naprawić sytuację w Polsce, PiS musiałby przestać kraść.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie, nie jestem złośliwa ani sarkastyczna – ja naprawdę zupełnie serio twierdzę, że mimo wojny, pandemii i kryzysu stan państwa i byt obywateli mógłby ulec znacznej poprawie, gdyby PiS zrobił tylko tę jedną rzecz. Przestał kraść – zauważa dziennikarka Ewa Michalik.
– Każdy patriota powinien wywiesić dziś na balkonie transparent z napisem: „PiS-ie przestań kraść”, każdy normalny ksiądz powinien co niedziela mówić rządzącym jasno i wyraźnie: „przestańcie kraść!”. W każdej telewizji na czerwonym pasku powinno lecieć bez przerwy „PiS musi przestać kraść”, każdy dziennikarz na każdej konferencji prasowej powinien zadawać tylko jedno pytanie: „Kiedy PiS przestanie kraść?” – dodaje Michalik.
Problem tylko, czy PiS może przestać kraść? To praktycznie niemożliwe.
Źródło: NaTemat