Morawiecki spróbował wykpić Tuska. Wyszło nieszczególnie

Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych filmik poświęcony Donaldowi Tuskowi. Zatytułowany – ach ta lekkość propagandy PiS – „Przygody premiera polskiej biedy”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Filmik jest prosty, niemalże jak przekaz „Wiadomości” TVP. W jednym miejscu zebrane są wypowiedzi Tuska z różnych lat. Wszystko to zostało opatrzone cyrkową muzyczką.

— Lider opozycji gorączkowo wzywa, żeby rząd „coś zrobił” w obliczu światowego kryzysu – i pomija fakt, że robimy w tej sprawie bardzo dużo. Zobaczmy więc, jak sam radził sobie z trudnymi sprawami, takimi jak pensje, emerytury czy bezrobocie, w czasach o wiele spokojniejszych niż dzisiejsze — skomentował ten materiał Morawiecki. – Kilka złotych za godzinę pracy? Wysokie bezrobocie? Głodowe emerytury? Tak, to dokonania „premiera polskiej biedy”, czyli Donalda Tuska — dodał.

Zapomniał tylko dodać, że to właśnie za rządu PiS inflacja przekroczyła 16 proc. A analitycy ostrzegają, że już wkrótce dobije do 20 proc. Jeśli ktoś ma mieć tytuł premiera polskiej biedy, to bezsprzecznie Morawiecki, który doprowadził do tej sytuacji.