Katastrofa PiS. Zadłużenie Polski rośnie w rekordowym tempie

Po siedmiu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce, stan finansów publicznych jest dosłownie katastrofalny. Tylko między kwietniem a czerwcem zadłużenie naszego kraju wzrosło o 3,4 proc. W przeliczeniu na konkretne pieniądze oznacza to… 38,3 miliarda złotych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Sytuacja na polskim rynku długu jest napięta, ponieważ inwestorzy oczekują premii za ryzyko ze względu zarówno na obawy o inflację, niepewność do skali wydatków publicznych, jak i sytuację w Ukrainie. Matematyka jest brutalna, w chwili obecnej na każdego Polaka przypada około 31 200 złotych krajowego długu jawnego — mówi Mateusz Czyżkowski, analityk XTB w rozmowie z portalem INNPoland.pl.

Globalnie pod koniec czerwca dług publiczny sięgał zawrotnej kwoty 1,175 biliona złotych. A ile wynosi teraz? Nikt nie potrafi oszacować.

Nic dziwnego, że PiS stara się tak mocno o reparacje z Niemiec. Jak jeszcze trochę porządzą to i te pieniądze nie starczą na pokrycie długów, jakie pozaciągała partia Kaczyńskiego.