Polska może bardzo szybko wyjść z kryzysu energetycznego. Wystarczy na czele spółek energetycznych postawić fachowców oraz odblokować potencjał, który tkwi w energetyce wiatrowej i fotowoltaice.

Jak najszybciej można uratować Polskę przed kryzysem energetycznym? Odsunąć od władzy ludzi, którzy trafili do spółek energetycznych z nadania politycznego. Niestety większość z nich, od Obajtka poczynając, na pomniejszych prezesach kończąć, jest z polityki. Każdy jest od kogoś. Nie znają się na energii, nie znają na strategii, nie znają się na niczym poza swoimi układami. PiS oplótł energetykę układami i teraz się to mści.

Reklamy

Dlaczego? Bo ci ludzie dbają o słupki wyborcze i postrzeganie partii a nie inwestycje, rozwój i niskie ceny. Polską energetykę możnaj jednak bardzo szybko uratować: po pierwsze trzeba błyskawicznie zachęcić ludzo do inwestowania w fotowoltaikę, wiatraki przydomowe i magazyny energii. Po drugie zrealizować pomysł PSL i budować w całym kraju biogazownie przyłączone do sieci gazowej i energetycznej. Z nich można mieć gaz, tanie ciepło i tani prąd. Po trzecie i najważniejsze żadnych dopłat do energii i żadnych limitów, tylko promocja instalacji wspierających własną konsumpcję prądu.

Fotowoltaikę można zamontować bardzo szybko podobnie jak wiatraki niewielkiej mocy – wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady pracy, szkoły, wieś – wszędzie. Na to powinny iść pieniądze. Po za tym Polska powinna błyskawicznie wystąpić do UE o pieniądze z KPO. Wystarczy odsunąć Kaczyńskiego i Ziobro od władzy i mamy to!

W ciągu kilku godzin można wymienić zarządy w energetyce na ekspertów – ludzi, którzy widzą jak zainwestować i w co, aby uratować nasz kraj.

Od razu, bez czekania na decyzje idiotów z PiS. Wystarczy tylko aby ten zakłamany i działający na szkodę Polski rząd podał się do dymisji!

 

Poprzedni artykułPILNE: ratujmy Polskę teraz. Dlaczego potrzebujemy rządu technicznego?
Następny artykułJeszcze rok rządów PiS i dolar będzie po 10 zł!