Potwierdzają się opinie ekspertów o tym, że tak zwana sprawa reparacji od Niemiec jest robiona przez PiS na użytek polityki wewnętrznej. W oficjalnych dokumentach wysłanych do Niemiec nie pojawia się bowiem nawet słowo reparacji. Nie ma więc mowy o żadnych odszkodowaniach a cała operacje to jedno wielkie kłamstwo Kaczyńskiego.

Sprawę ujawnili posłowie opozycji, którzy bardzo skutecznie wytropili kłamstwo pisowskie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych długo ukrywało dokument, ale ostatecznie udało się do niego dotrzeć a co z tego wynika jest przerażające.
Jarosław Kaczyński w żywe oczy kłamie Polakom twierdząc, że chce reparacji od Niemiec. Doskonale wie, że takiej możliwości nie ma. Jedno mówi a drugie robi – i właśnie tej brak działania pokazuje jego prawdziwe intencje. „Po owocach ich poznacie” mówi Pismo Święte.
