Senator Wadim Tyszkiewicz w swoim felietonie pokazuje, że politycy PiS zapędzili się w kozi róg. Wątpliwa to jednak pociecha. Wzięli sobie bowiem nas wszystkich za zakładników. I to my będziemy płacili za skutki ich fanaberii.
– Morawiecki rozdaje pieniądze, których nie ma. Będą one pochodziły z długu, jaki zaciągnie rząd, emitując obligacje poprzez państwowy bank BGK. Nasze dzieci i wnuki będą te czeki spłacać. A gdzie więc są te 770 mld zł z bilbordów Morawickiego (kurs euro blisko 5 zł to i kwota już ponad 800 miliardów)? – pyta się Tyszkiewicz.
– Polska ręką Morawieckiego podpisała zobowiązania, jakie musi wypełnić. Nie wypełnia i może Polska zapomnieć o pieniądzach, które Polakom się po prostu należą. Ale tak to jest, kiedy tępa ideologia bierze górę nad rozumem – dodaje.
– Będziesz się chłopie smażył w piekle – podsumowuje senator. Możemy tylko dodać, że w Morawiecki nie będzie tam sam.