“Jarosław witamy Cię na Wawelu” – zdjęcie takiej treści zamieścił w sieci Ryszard Majdzik, zwolennik PiS. Internauci błyskawicznie zwrócili uwagę, że treść napisu może być źle odebrana, jako życzenie śmierci prezesowi PiS.
I rzeczywiście, gdy napis odczytuje się w kontekście faktu, że na wzgórzu wawelskim jest grób brata Kaczyńskiego, który zginął w wypadku lotniczym, to napis “Witamy cię na Wawelu” może być rozumiany zupełnie opacznie od intencji jego twórców.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jarosław Kaczyński urządza co miesiąc pielgrzymki do grobu brata. Być może chodzi o wyrzuty sumienia – w końcu to on namawiał go, by po latach nieobecności w Katyniu w końcu się tam wybrał, co miało zwiększyć szansę w wyborach prezydenckich. Wyborczy charakter tej wizyty jest oczywisty dla wszystkich.
Na temat katastrofy w Smoleńsku powiedziano już wszystko – nie znamy tylko treści rozmowy telefonicznej Jarosława Kaczyńskiego, który dzwonił tuż przed wypadkiem do swojego brata. Czy kazał mu lądować? To pytanie jest ciągle otwarte.