Szokujący list Obajtka do Morawieckiego. Okazuje się, że Daniel Obajtek wiedział, że skończy mu się sprawa w prokuraturze. Skąd? Ustalił to? Z kim?
“Przyjacielu bytem u Najwyższego oczywiście na ziemi spędziłem tarn °kolo godziny przekonałem go do linii rozurnowania ze o będą kopaniap kostkach ze na tyle zreformowalern m instytucje ze mogę odejść gdyż mam osobę w zastępstwie która nie będzie działać jak płachta na byka bo Jurglel mnie odbiera jako wroga politycznego.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Zadał ml pytanie miałeś tu rację co bym chciał robić. Zacząłem się śmiać i powiedziałem mu ze Ty jesteś jasnowidzem bo powiedziałeś rni że Pan Prezes zada to pytanie. Wymienilem mu Energe, powiedzial ze to dobry pomysł bo chce by kto mm posprzatal powiedział że będzie o tym rozmawiał z Tobą.
Również wspomniałem że z Tobą o tym rozmawiałem więc teraz przyjacielu wszystko w twoich rękach. Również powiedziałem że chcialbym wrócić do Warszawy po pewnym czasie gdy zakończy mi się sprawa w prokuraturze bo chce więcej robić dla Ojczyzny. Wówczas mogę przyjść do Ministerstwa. pozdrawiam Daniel”
żródło: Poufna Rozmowa