Jarosław Kaczyński jest politykiem antyunijnym i prorosyjskim. Dlatego temat Unii Europejskiej i Ukrainy jest dla niego szalenie niewygodny i na tym polu ma potężne problemy.
PiS jest partią, która za pieniądze podatników, czyli nas wszystkich, przeprowadziła już kilka kampanii antyunijnych. Bez rezultaty. W Polsce poparcie dla UE jest najwyższe na terenie Europy.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS jest również partią, która najchętniej dokonałaby czegoś w rodzaju rozbioru Ukrainy i podzieliła tereny między Polskę, Węgry a Rosję. Z takim pomysłem, opakowanym w rzekome wejście wojsk pokojowych na Ukrainę, miał pojechać do Zelenskyego Kaczyński. Jednak prezydent Ukrainy, uprzedzony przez Amerykanów, wyrzucił go i potraktował bardzo chłodno.
Jarosław Kaczyński próbuje ukrywać swoje zapatrywania, ale wszystkie działania PiS w sferze międzynarodowej pokazują, że robi wszystko tak, jakby działał na polecenie Rosji. Spotkania z politykami pokroju Le Pen, Orbana czy Salviniego są tego najlepszym dowodem.
Unia Europejska jest dla Polaków bardzo ważna a pomoc dla Ukrainy, którą udzielili Polacy, zniszczyła marzenia Kaczyńskiego o zmianach terytorialnych w Europie. Polacy są rozsądnym narodem i doskonale wiedzą, czym grozi bratanie się Rosją.