Kaczyńskiemu chodzi tylko o kasę. Polska go nie obchodzi, PiS to partia milionerów

Ostatnie wydarzenia i pomysły PiS pokazują, że partia te jest nastawiona wyłącznie na rabunek Polski z pieniędzy, które mają trafiać do działaczy. Od Obajtka, z jego kilkudziesięcioma nieruchomościami, po Morawieckiego, jest to partia milionerów, których nie obchodzi los kraju a jedynie własne kieszenie.

Dzisiaj, wyraźnie już, z perspektyw tych siedmiu lat rządów PiS, to widać. Przyznali zresztą to wprost sami działacze i politycy PiS, mówiąc o tym, że każdy procent inflacji to 4,7 mld zł wpływów do budżetu (a więc okazja do złodziejstwa).

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Teraz PiS wymyślił ustawę, która ma im gwarantować pozostawanie na stanowiskach po utracie władzy. To największa polityczna arogancja stulecia i jednocześnie koronny dowód na kompletny brak zainteresowania sprawami Polski. Władza chce naszych pieniędzy. Nic więcej.

PiS stał się partią establishmentu i elity finansowej, milionerów. Działają na szkodę ludzi, bo interesuje ich tylko własny majątek. I dlatego muszą odejść.