Przemysław Czarnek chce, żeby księża i katecheci prowadzili religię oraz etykę. W ten sposób zamierza do młodych umysłów wtłaczać ideologię pisowską na siłę. Rodzice już zapowiadają, że nie będą dzieci wysyłać na takie lekcje.

Dlaczego Czarnek tak bardzo forsuje religię w szkołach? To spłata politycznych zobowiązań z kampanii wyborczej. Czarnek i jego ludzie dostali duże wsparcie i reklamę ze strony kościoła. Teraz odwdzięcza im się poprzez ogromne transfery pieniężne oraz realizację działań, które mają odwrócić trend znikania uczniów z niebowiązkowych lekcji religii.

Reklamy

Z punktu widzenia rozwoju młodych ludzi religia jest kompletnie zbędna. Nic tam się nie uczą, są jedynie indoktrynowani średniowiecznymi dogmatami. Dużo bardziej potrzebne byłyby elekcje ekonomii, inwestowania i biznesu. Ale tego PiS nie zrobi, bo gdyby ogół społeczeństwa zrozumiał skąd się biorą pieniądze, to następnego dnia Kaczyński wyjechałby na taczkach.

Czarnek, zwany talibem, to największa tragedia dla przyszłości młodych ludzi.

Poprzedni artykułKolejne zaostrzenie prawa aborcyjnego: proputinowskie metody walki z kobietami w Polsce.
Następny artykułUpadek PiS: nie zgłosili żadnych kandydatów do wyborów lokalnych