Jarosław Kaczyński ucieka z Warszawy. 28 listopada kobiety idą po niego na Żoliborz – zapowiada środowisko Strajku Kobiet. Za trzy tygodnie prezes PiS będzie w panice chował się w ośrodku ABW pod Warszawą.

Trzeba było nas nie wk…ać mówią wściekłe kobiety i ruszają na twierdzę Kaczyńskiego na Żoliborzu. Zamierzają spotkać się pod domem prezesa PiS przy ulicy Mickiewicza 49 w Warszawie. Tego samego domu, który w tajemniczych okolicznościach dostała rodzina Kaczyńskiego za komuny w czasach, gdy normalni ludzie nie mogli marzyć o klitce w mieszkaniu.

Reklamy

Słowa nienawiści, które wypowiedział Kaczyński o kobietach nie są żadną strategią. To tylko wyraz choroby, która najwyraźniej toczy prezesa PiS. Nie kontroluje tego co mówi a jego strach i nienawiść przejawiają się m.in. takimi sformułowaniami.

Kobiety idą po Kaczyńskiego – i dlatego ten zamierza uciekać z Warszawy. A pod swój dom postawi tysiące policjantów, którzy mają go bronić przed efektem jego pełnych nienawiści słów.

Poprzedni artykułUstawa antyprzemocowa rodzi ogromne problemy
Następny artykułCPK nie będzie, ale spółka będzie działać, bo nie ma co zrobić z setkami pociotków i krewnych królika