W 2006 roku minister Jasiński z rządu PiS podpisał bez czytania de facto zgodę na umowę na dostawy gazu z Rosji.
Ówczesny minister skarbu Wojciech Jasiński wydał zgodę na zawarcie umowy w ciągu jednego dnia. Z korespondencji między szefem resortu a prezesem zarządu PGNiG SA wynika, że ministerstwo nie przeanalizowało umowy – poinformował serwis Demagog.org.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W ten sposób Polska została na wiele lat uzależniona od rosyjskiego węgla. PiS później kłamał, że zrobili to inni, stosował tradycyjną dla tej zakłamanej formacji metodę przerzucania odpowiedzialności na innych.
I tak oto PiS działał na szkodę Polaków, ale na korzyść Rosji. Już wtedy…