Morawiecki głosi brednie wprost z komuny

Mateusz Morawiecki powtarza hasła, które obowiązywały w Polsce za komuny. Na jakimś kongresie opowiadał bajki o tym, że zysk przedsiębiorcy musi być akceptowalny społecznie. Wziął to wprost z filozofii komunistycznej.

Mateusz Morawiecki jest nie tylko kłamcą ale też premierem nieudolnym. Opowiadanie o tym, że biznes musi być opłacalny tak aby podobało się to ludziom, jest czystą głupotą. Jednocześnie premier zaprzecza sam sobie, bo przecież nadzoruje Orlen, który doi Polaków i zarabia kosmicznie ogromne pieniądze na bardzo wysokich cenach paliwa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Komusze poglądy Morawieckiego nie dziwią – PiS to narodowy socjalizm a więc najgorszy rodzaj poglądów jakie można mieć na politykę i kraj. PiS niszczy Polskę, niszczy wszystko to co tu dobre. Dlatego mamy inflację i kryzys gospodarczy.