Posłanka PO zapytała o dane na temat kobiet, o których mówił Kaczyński. Zapadła cisza

Jarosław Kaczyński konfabulował? Posłanka PO zapytała resort rodziny o dane na temat spożywania alkoholu przez kobiety. Nieudolna Marlena Maląg nie udzieliła odpowiedzi w terminie, bo najwyraźniej danymi takowymi nie dysponuje. A to podejrzane.

– Ten rząd to kabaret. Po tym, jak Jarosław Kaczyński wystąpił z wynurzeniami o kobietach dających w szyję, zapytałam resort rodziny, czy dysponuje danymi na potwierdzenie tezy prezesa. Resort… wystąpił o przedłużenie terminu na udzielenie odpowiedzi. Produkują dane? – napisała posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kaczyński łatwo oskarża wszystkich i wszystko. Potem się okazuje że albo kłamał albo przynajmniej fantazjował. I tak oto cała ta pisowska narracja okazuje się być niewarta funta kłaków. A może Kaczyński sam daje w szyję a potem przerzuca odpowiedzialność  na lustro?