Znany politolog, prof. Antoni Dudek przekonuje, że dni Mateusza Morawieckiego na stanowisku premiera mogą być już policzone. Wszystko przez to, że – jak na standardy PiS – jest zwolennikiem dogadania się z Brukselą. Co jest nie w smak Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Problemem Morawieckiego jest też konflikt ze Zbigniewem Ziobrą. Zdaniem Dudka premier nie ma szans go wygrać. Bo Ziobro po prostu nie może zmienić stanowiska.
– To by oznaczało, że Zbigniew Ziobro robi zwrot o 180 stopni, porzuca całą swoją dotychczasową – w sumie dość skuteczną – taktykę polityczną i ogłasza kapitulację: w sumie w imię czego i w zamian za co? – uważa prof. Dudek.
Wszystko to powoduje, że możliwe jest wymuszenie odejścia nieudolnego premiera.
– Jeżeli byłaby PiS-owska większość w sejmie, to wtedy byłoby to racjonalne. Wtedy się z premiera Morawieckiego robi kozła ofiarnego. I zresztą będzie to rzeczywiście w dużym stopniu zasłużone, bo to on najbardziej próbował przekonywać, że się da z tą Brukselą dogadać, składał różne deklaracje, podejmował różne decyzje, oczywiście w porozumieniu z Kaczyńskim – przekonuje politolog.