W PiS krążą pogłoski, że Mateusz Morawiecki stoi za atakami na Daniela Obajtka. To z kręgów premiera miały wypłynąć kompromitujące prezesa Orlenu dokumenty. Wiele ataków medialnych też ma być co najmniej inspirowanych. Nie są bowiem tajemnice dobre kontakty Dworczyka, który nadal Morawieckiego jeszcze wspiera.
Daniel Obajtek nie jest do końca świadomy przyczyn swoich kłopotów. Jednak według popularnej teorii spiskowej w PiS, to właśnie Morawiecki zidentyfikował Obajtka jako swojego głównego wroga i kontrkandydata do stanowiska prezesa tej partii. Stąd gwałtowny atak, który wydaje się być bardzo dobrze skoordynowany. Wysyp materiałów na Obajtka nie jest przypadkiem.
Daniel Obajtek nie ma dzisiaj wielu możliwości obrony – podłożył się i ma teraz wielki problem. Dwie afery, jedna z umową z Saudami a druga z cenami paliwa uderzają bezpośrednio w niego. W Orlenie nie mają pomysłu jak przykryć aferę.
Sytuacja jest skomplikowana a Kaczyński jest nieporadny i sobie nie poradzi z zażegnaniem konfliktu.