Ziobro ma spory kłopot. „Zrobię wszystko, by odpowiedział za nielegalne działania”

Podczas swojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim prokurator Ewa Wrzosek pokazała skalę nieprawości, jakie zagościły w polskim wymiarze sprawiedliwości po 2015 r. Czyli z chwilą objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jeśli coś zmieniło się w Polsce, to tylko na gorsze. Jeśli chodzi o moją osobę, to to co wcześniej zostało ujawnione dzięki mojej determinacji i determinacji Citizen Lab, czyli włamanie na mój telefon przy użyciu Pegasusa, zostało potwierdzone wszczęciem przez Prokuraturę Regionalną w w Szczecinie – przypomniała niepokorna prokurator.

– Ponieważ dzieje się to w Polsce, w której trwa już kampania wyborcza, a ponieważ zarzutem mi stawianym jest prowadzenie działalności politycznej i to w celu, jak twierdzi prokuratura, przychylności jednego z polityków, Rafała Trzaskowskiego, całą tę akcję odbieram jako nakierowaną na to, by mnie wyeliminować z życia publicznego i obrzucić błotem […]. Z drugiej strony jest to akcja motywowana politycznie przez samego […] Zbigniewa Ziobrę, który w ten sposób, zarówno swoim zwolennikom, jak i przeciwnikom, wykazuje, jakimi narzędziami jest w stanie się posłużyć, do jakich metod może się posunąć, aby osiągnąć swój własny interes polityczny – dodała.

Niemniej jednak Ewa Wrzosek nie traci hartu ducha. I zapowiada, że zrobi wszystko by Zbigniew Ziobro „odpowiedział kiedyś za te wszystkie nielegalne działania, których dopuścił się na przestrzeni ostatnich lat”. Trzymamy za słowo!