Mateusz Morawiecki pogratulował Annie Moskwie. Czego? Tego, że Polska przegrała głosowanie w Unii Europejskiej na temat samochodów. Nieudolna minister klimatu narzekała w mediach że o niczym nie wiedziała, że wszystko w Unii odbyło się poza jej plecami. To pokazuje skalę kompromitacji PiS i samej Moskwy.

Unia Europejska to twór demokratyczny, w którym pracuje się w oparciu o dialog. Dlatego narzekanie na to, że się nie wiedziało jakichś ustaleniach jest co najmniej kompromitujące i dyskredytujące, by nie powiedzieć że głupie.

Reklamy

Anna Moskwa sama siebie postawiła w idiotycznej sytuacji: jako minister klimatu od dawna powinna prowadzić dialog z Niemcami, Francją, Włochami oraz innymi dużymi krajami w sprawie, którą właśnie przegrała. Nie robiła nic i dzisiaj jęczy, że ją pominięto.

Nie potrafisz kobieto pracować, to wracaj do Obajtka, nieudaczników tam dużo.

Poprzedni artykułKaczyński zapędził się w pułapkę z magister Przyłębską
Następny artykułKolanko zdradził straszną prawdę o TK: politycy PiS znają termin i wyrok zanim jest posiedzenie trybunału