Opozycja chce własnej komisji specjalnej do spraw zbadania związków PiS z Rosją

To się porobiło. PiS chciał, aby wszyscy mówili o ich komisji do spraw powiązań, która ma być rzekomym młotem na opozycję. Okazała się co najwyżej młoteczkiem a Kaczyński panikuje, bo dowiedział się, że opozycja toczy rozmowy o powołaniu specjalnej komisji do spraw zbadania związków PiS z Rosją. Jej uruchomienie przed wyborami byłoby bardzo kłopotliwe dla Kaczyńskiego, bo dowodów współpracy jest pod dostastkiem.

Specjalna komisja do spraw zbadania związków PiS z Rosją miałaby się zająć m.in. sprawą spotkań Jarosława Kaczyńskiego z rosyjskim szpiegiem. Trwały one półtora roku i sprowadzały się do wielogodzinnego picia wódki i dyskusji o przyszłości Europy. Kaczyński po tych spotkaniach stawał się coraz bardziej agresywny i wystąpił przeciwko Wałęsie. Opozycja mówi również, że chce zbadać wątek sprzedaży nieruchomości przez Morawieckiego po tym jak dowiedział się, że nastąpi wojna a także wszystkie spotkania ludzi PiS z przyjaciółmi Putina. Osobny wątek miałby dotyczyć bliskich związków Antoniego Macierewicza i Michała Dworczyka ze wschodem…

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nic dziwnego, że w PiS panika.