Politycy PiS składając na prawo i lewo wyborcze obietnice, liczyli że słupki poparcia dla Zjednoczonej Prawicy drgną w zauważalny sposób. Ku ich zdziwieniu nic takiego nie nastąpiło.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Z badania pracowni Instytut Badań Pollster wynika, przeprowadzonego już po ogłoszeniu przez Jarosława Kaczyńskiego programu 800 Plus wynika, że na PiS chce głosować zaledwie 34,06 proc. respondentów. To nie wystarczy na samodzielne rządy.
Tymczasem wyraźna większość badanych chce głosować na partie opozycyjne. Platforma Obywatelska może liczyć na 27,79 proc., wspólna lista PSL i Polski 2050 jest popierana przez 12,42 proc. ankietowanych.
W Sejmie znalazła by się jeszcze Konfederacja (10,75 proc.) oraz Lewica (10,1 proc.). Po sojuszniku PiS, czyli Kukiz’15 nie ma nawet śladu.