Polskie szkoły, mimo wysiłków dyrekcji i nauczycieli, przestają funkcjonować, bo Czarnek nie zadbał o żadne programy przeciwdziałające skutkom lockdownów. Mamy więc obniżony poziom wiedzy oraz falę depresji. Dzieci i młodzież nie wiedzą po co się uczą, w szkołach jest coraz gorzej. Rodzice są również zdezorientowani.
Polska szkoła umiera, między innymi przez ataki PiS na nauczycieli. Ataki na to środowisko są regularne, wykonują je i politycy i osłona medialna partii Kaczyńskiego. Tymczasem nauczycielom potrzebne jest wsparcie i wzmocnienie, a Czarnek robi dokładnie odwrotnie. Dowala edukacji ile wlezie i myśli tylko jak w każdym kącie powiesić krzyż.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Za nauczycielami ujęła się na szczęście opozycja i jest szansa, że po wyborach rozpocznie się wielka odbudowa edukacji. Dzisiaj jest to dziedzina życia która upada.
Szkoła ma służyć dzieciom, nie politykom!