Każdy dzień pokazuje że „Zjednoczona” Prawica pozostaje taką tylko z nazwy. Partia władzy rozsypuje się na drobne koterie, coraz mniej skłonne uznawać przywództwo Jarosława Kaczyńskiego. Nic dziwnego, że w gabinetach na Nowogrodzkiej zapanowała frustracja.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rozpad obozu rządowego nie da się już ukryć za politura propagandy. Widać to wyraźnie w badaniu United Surveys przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski. Polaków zapytano o to, czy Kaczyński jest jeszcze w stanie zapanować nad konfliktem Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry.
Co prawda 46,2 proc. respondentów jest ciągle przekonanych, że Kaczyński wciąż kontroluje obóz władzy. Jednak przeciwnego zdania jest coraz więcej osób, bo aż 45,9 proc. badanych. Zdania w tej sprawie nie ma zaledwie 7,9 proc. ankietowanych.
Polacy widzą więc erozję Zjednoczonej Prawicy. Na jakiej podstawie więc jej politycy ciągle łudzą się, że jesienią po raz kolejny zdobędą władzę? Na szczęście odpowiedź na to pytanie nie jest naszym problemem.