Kaczyński przygotowuje PiS na klęskę? „Nic teraz nie jest przesądzone”

Najwyraźniej do Jarosława Kaczyńskiego dotarła wiadomość o coraz mniejszym poparciu dla Prawa i Sprawiedliwości. I zapewne dlatego lider PiS zaczął przygotowywać swoich akolitów na to, co nieuniknione. Czyli na klęskę w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Prowadzimy w sondażach, ale mamy również świadomość, że nic teraz nie jest przesądzone. Wedle naszych wewnętrznych badań – tych ostatnich, które znam, bo najnowsze są właściwie opracowywane – mamy poparcie minimalnie powyżej 40 proc. –tłumaczył w rozmowie z „Gazetą Polską”.

– Uzyskanie takiego poparcia jest jak najbardziej możliwe, ale oczywiście nie jest pewne. Potrzeba ciężkiej pracy, wytrwałości do samego końca i dobrego programu. Ale jeszcze raz podkreślę – nic nie jest przesądzone – dodał Kaczyński.

Czyli Kaczyński już wie, że klęska jest nieuchronna. Pozostaje mu tylko znaleźć sposób na to, by przekazać tę wiedzę własnej partii. Ciągle mamionej ułudą zwycięstwa.