Szczyt hańby Dudy. Niezłe podsumowanie fatalnej prezydentury

– Mają himalaiści swoją „Koronę Ziemi”, ma Duda swoją koronę hańby. W Połczynie Zdroju zdobył jej kolejny szczyt.– zauważa Leszek Miller na łamach „Super Expressu”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Były premier nie ma litości dla nieudolnego prezydenta. – W towarzystwie hożych staruszek w strojach ludowych, wydzierał się na temat dopiero co podpisanej przez siebie ustawy o komisji do zbadania rosyjskich wpływów na nasze życie polityczne, znanej jako „lex Tusk” – zauważa Miller.

– Nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że ta „komisja” to kij bejsbolowy do zatłuczenia największego i najgroźniejszego konkurenta Kaczyńskiego – Donalda Tuska. Duda świadom świństwa, które zrobił, próbował je zakrzyczeć drąc się na całe miasto, że jemu chodzi wyłącznie o jawność życia publicznego – dodaje.

Naprawdę dobrze jest pomyśleć, że ten koszmar, jaki zgotował Polsce PiS wkrótce się skończy. Dłużej będziemy musieli znieść prezydenturę Dudy, ale jakoś wytrzymamy.