Za klęskę PiS w ostatnich dniach odpowiadają m.in. ludzie Mateusza Morawieckiego. Ich odsunięcie ze sztabu wyborczego to osłabienie premiera, który ma ogromną chrapkę na stanie się główną postacią wyborów. Jednak w PiS narasta przekonanie, że nie nadaje się on do tej roli z uwagi na bardzo sprytną strategię opozycji.
Dlatego w sztabie nastąpią zmiany – ale w PiS nie ma dzisiaj pomysłu co z kampanią zrobić. N Nowogrodzkiej panuje wręcz przygnębienie, bo dodatkowym problemem jest fatalny stan (także psychiczny) Kaczyńskiego, który jest przytłoczony problemami.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wpadkę Morawieckiego zamierza wykorzystać Ziobro. Sytuacja w tak zwanej zjednoczonej prawicy jest dramatyczna. Przede wszystkim brakuje wiary w zwycięstwo, bo wszystko się sypie a ostatnie tygodnie były pasmem porażek.
Odsunięcie ludzi Morawieckiego każe postawić też pytania o zmianę premiera tuż przed wyborami. Takie rozwiązanie Kaczyński rozważa całkiem poważnie, jako ostatnią próbę zmiany fatalnego wizerunku swojej partii.