Trzy tysiące kamer kontroluje polską granicę z Białorusią, pochwalił się Morawiecki z Błaszczakiem. Problem w tym, że wybrano tanie rozwiązania chińskiej firmy.
Chińskie kamery śledzą polską granicę i chociaż polski rząd się chwali jaki to nowoczesny system, to w rzeczywistości wybrane chińskie rozwiązania są stosunkowo prymitywne i tanie, daleko im do zaawansowanej ale i znacznie droższej technologii renomowanych producentów.
Chińskie kamery mają wiele wad a wśród nich brak pewności co do tego kto i kiedy może się do nich zalogować. Być może już teraz polska granica jest obserwowana przez.. chińskie służby, które przekazują dane do Rosji.
Poważne błędy, związane z bezpieczeństwem, to wina braku kompetencji i rozeznania w temacie pisowskich aparatczyków. Chcieli mieć szybki sukces, który … znowu okazuje się porażką. Dodatkowo Morawiecki, wracając znad granicy, gdzie opowiadał bajki o systemie, jechał w kolumnie, która uczestniczyła w poważnym wypadku drogowym, w którym ucierpiała dwójka dzieci, która trafiła do szpitala.
PiS to jedna wielka porażka i zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski – bezpieczeństwa i zewnętrznego, tego na granicach i wewnętrznego.