PiS zaliczył właśnie poważną wpadkę. Nic nie wyszło Z szeroko nagłaśnianej akcji „polowania na Tuska”. Bo temu właśnie miało służyć powołanie komisji ds. wpływów rosyjskich.
Jak informuje dzisiejsza „Rzeczpospolita”, ani w sztabie wyborczym, ani w klubie parlamentarnym PiS nie ma już tematu powołania tej komisji. PiS wycofał się po cichu z tego projektu.
– Pamiętacie 4 czerwca? Pamiętacie jak ulicami Warszawy przeszło pół miliona ludzi? Jak olbrzym się przebudził? Jednym z powodów, dla których poszliśmy razem była próba powołania komisji „polowanie na Tuska”. Taką sobie PiS wymyślił – skomentował Tusk w mediach społecznościowych.
– I wiecie co, przed chwilą się dowiedziałem, że skapitulowali, wycofali się z tego pomysłu. Właśnie dzięki wam. Chcę wam powiedzieć, że 15 października ich kapitulacje będzie bezwarunkowa – dodał lider demokratycznej opozycji.
"Lex Tusk" tango down. Dziękuję Wam. pic.twitter.com/NoP8r6gtdq
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 18, 2023