Walka PiS o władzę trwa. United Surveys, podejrzana sondażowania założona w małym biurze w Tallinie, będąca własnością Marcina Dumy, która nie składa oświadczeń o swoich dochodach, przeprowadziła “badania”, z których ma rzekomo wynikać, że Polacy nie przejmują się aferą wizową. Jest to tak grubymi nićmi szyte, że tylko ktoś naprawdę mało inteligentny mógłby w to uwierzyć.

PiS walczy o władzę wszelkimi metodami. RMF i Gazeta Prawna miały zlecić United Surveys sondaż na temat afery wizowej – po co? Jak zwykle chodzi o to samo – wybielanie władzy. Jednak United Surveys to sondażowania która wielokrotnie publikowała wyniki bardzo korzystne dla PiS, a więc jej wiarygodność, szczególnie w obliczu zbliżających się wyborów, jest żadna.

Dlaczego jednak powiela tą chorą narrację Onet (podpisał się z znowu MBR i… ŁGa) nie wiadomo. Pecunia non olet działa.

Reklamy

POWTÓRZMY WIĘC JESZCZE RAZ: PIS PRZEGRA TE WYBORY A SONDAŻE UNITED SURVEYS, MALUTKIEJ FIRMY Z ESTONII, KTÓRA NIE UJAWNIA SWOICH PRZYCHODÓW NIE SĄ WIARYGODNE. PISOWSKI UKŁAD, KTÓRY TO OPŁACA, ZOSTANIE UJAWNIONY JUŻ WKRÓTCE. 

Apelujemy do mediów niezależnych aby zaprzestały publikowania bzdur wymyślonych przez spin doktorów PiS – ośmieszacie się. 

Kto stoi za United Surveys? Ujawniliśmy to kilka dni temu w tym artykule.

Na sprawę zwrócił też uwagę Bartosz T. Wieliński:

Poprzedni artykułKompromitacja Czarnka. Skandaliczny błąd w podręczniku do matematyki
Następny artykułPiS zwariował, by przykryć aferę wizową Błaszczak ujawnia plan obrony Polski