[Counter-Box id="1"]

W PiS nie mogą się już nawet łudzić co do tego, że celem Donalda Tuska jest odebranie władzy Kaczyńskiemu. Chociaż partyjna propaganda Zjednoczonej Prawicy twierdzi coś przeciwnego.

Reklamy

– Idę po zwycięstwo, żeby też wreszcie zapanował jakiś elementarny porządek – powiedział Donald Tusk na spotkaniu w Pile. – Mogą mnie od Niemców wyzywać, ale chcę wygrać te wybory i idę po zwycięstwo, żeby też wreszcie zapanował jakiś elementarny porządek. W polityce zagranicznej, europejskiej, gospodarczej, w systemie podatkowym, sądownictwie – dodał lider demokratycznej opozycji.

– Ja bym chciał, żeby zapanował znowu porządek. Morawiecki zrobił potworny bałagan w gospodarce i podatkach, nazwał to Polskim Ładem, tak dla ironii, szydery. Właściwie żeby plunąć w twarz, powiem wam szczerze – przekonywał Tusk.

Od (tym razem naprawdę) Dobrej Zmiany dzieli nas już mniej niż miesiąc!

Poprzedni artykułPILNE: Borys Budka pobity przez zwolennika PiS. Czy Kaczyński już przeprosił?
Następny artykułDelegalizacja PiS to konieczność! “Żyjemy w dyktaturze chamów i prostaków”