Pisowskie trolle wciąż działają w sieci. Jeszcze dostają wypłaty

Trolle PiS i Suwerennej Polski nadal są mocno aktywne w sieci. Zajmuja się między innymi rozsiewaniem propagandy na temat CPK czy Electromobility Poland oraz atakowaniem nowego, nieistniejącego jeszcze rządu. Aktywność trolli łatwo wytłumaczyć – oni są nadal zatrudnieni po różnych instytucjach, w tym ministerstwach.

Ta aktywność jest jednocześnie wskazówką, w jaki sposób nowy rząd powinien prowadzić politykę informacyjną. Zwalczanie manipulacji i dezinformacji, którą rozsiewają pisowskie trolle musi być jednym z priorytetów partii wchodzących w skład koalicji demokratycznej. Nie ma bowiem żadnych wątpliwości, że będą posługiwać się kłamstwem, manipulacją i będą oczerniać nowe władze.

PiS i Suwerenna Polska pokazały, że kłamstwo i hejt to ich codzienność. Dlatego musimy wszyscy razem zwalczać przejawy ich działalności oraz ujawniać nazwiska osób stojących za kontami – tak jak w przypadku Mateckiego, który administrował całymi farmami takich botów. Nie jest wykluczone, że robi to nadal