[Counter-Box id="1"]

Najwyraźniej prezydent Andrzej Duda nie traci dobrego humoru. I całkiem serio zapewnia, że minione osiem lat to „był dobry czas dla Polski”.

Reklamy

– Uważam, że ostatnie 8 lat to był dobry czas dla Polski i będę bronił kluczowych osiągnięć. W przeciwieństwie do głosów części polityków nie uważam, że w sytuacji, w której zmienia się władza, znika demokracja. Uważam, że ona nadal jest. Wierzę, że ludzie mają prawo wybrać i mieć takie rządy, jakie wybrali. Po prostu. Ja się z tym godzę. Nie wyjeżdżam za granicę, nie obrażam się na nikogo tylko dlatego, że władza się zmieniła. Trzeba dalej robić swoje – opowiada Duda.

– Najważniejszą wartością jest niepodległe i silne państwo polskie, które budujemy od ponad 30 lat. Żadne decyzje nie mogą naruszać tych fundamentalnych dla milionów Polaków wartości. Stoję i zawsze będę stał na straży naszej suwerenności, najważniejszych dla Polski spraw – przekonuje.

To zabawne. Całość prezydentury to pokaz całkowitego oddania PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu. Czy naprawdę Andrzej Duda nie widzi tego swojego „dorobku”?

Poprzedni artykułAle będzie jazgot! Jak PiS to zniesie?
Następny artykułKorwin-Mikke potwierdza. Nowe władze Konfederacji negocjowały koalicję z PiS