Media donoszą, że z projektu Ira nic nie będzie. Nie tylko nie ma pieniędzy, nie udało się nic zbudować, ale nie ma też inwestorów ani partnerów. Z projektu wycofali się Chińczycy. Nawet oni nie wierzą, że to się uda.
Najpierw miał być milion samochodów elektrycznych, tak orzekł kłamca Morawiecki. Potem stwierdził, że czas zbudować polski samochód elektryczny. To też się nie udało. W końcu geniusze z PiS poprosili Chińczyków aby sprzedawali Polsce rozmontowane samochody a Polacy będą je składać w fabryce. Fabryki nie ma, samochodów też nie ma. Co jest? Mizeria.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Zamiast Izery należy cały projekt nazwać właśnie mizerią. Mizerne efekty a właściwie żadne efekty pisowskiego działania. To kompletna porażka PiS. Porażka Morawieckiego. Wszyscy, którzy przy tym pracowali, powinni oddać pieniądze. Co do ostatniej złotówki. Za to, że okłamali Polaków.
Bo cały ten projekt wygląda na jeden wielki fejk. Tylko niestety pieniądze są prawdziwe!