Chociaż PiS poniósł klęske w wyborach i przegrał z kretesem walkę o władzę a sama partia Kaczyńskiego się rozpada, to wojna z niedobitkami Kaczyńskiego jeszcze trwa. Nowa władza musi zrozumieć, że chociaż siły przeciwnika są rozbite, to ciągle działają siły atakujące. Trzeba działać twardo.
Wszyscy w Polsce kibicują nowemu rządowi. Ten działa rozważnie, bardzo szczelnie trzyma swoje działania i plany. To bardzo dobrze. Ludzie PiS dostają szału, podobnie jak symetryści. Jednak oprócz tego trzeba do boju wystawić silne i zdecydowane jednostki. Przejęcie TVP i Polskiego Radia musi się dokonać z użyciem ludzi sprawdzonych w boju, mających moralność i twarde kręgosłupy.
PiS, nawet pokonany, wciąż może być groźny a przejawy buntu przeciwko nowej władzy ciągle widzimy. Trzeba to zdecydowanie i ostro ucinać. Przejęcie władzy to działanie zdecydowane.
Do boju, Polsko. Dla Polski! Zwyciężymy!