Ile było gadania, że demokratyczna opozycja przedstawia za granicą przykłady łamania prawa w Polsce w czasach rządów PiS. Tymczasem partia Kaczyńskiego, kiedy tylko utraciła władzę, robi dokładnie to samo. Sęk tylko w tym, że nie mają się na co skarżyć. I zapewne dlatego nikt ich nie słucha.
– Po raz pierwszy od 35 lat, od upadku komuny i wielkiego zwycięstwa Polaków nad totalitaryzmem – mamy w Polsce więźniów politycznych… Mariusz Kamiński I Maciej Wąsik to ofiary politycznej zemsty nowego rządu Donalda Tuska – przekonuje Morawiecki w mediach społecznościowych.
– Apeluję do demokratycznej wspólnoty świata Zachodu, by nie patrzyła biernie na to, co dziś dzieje się w Polsce! – apeluje były premier.
Po raz pierwszy od 35 lat, od upadku komuny i wielkiego zwycięstwa Polaków nad totalitaryzmem – mamy w Polsce więźniów politycznych…
Mariusz Kamiński I Maciej Wąsik to ofiary politycznej zemsty nowego rządu Donalda Tuska.
Apeluję do demokratycznej wspólnoty świata Zachodu, by… pic.twitter.com/HKHMwVZu51— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 10, 2024
Faktycznie, jest się na co uskarżać. Dwóch byłych ministrów, skazanych prawomocnym wyrokiem, trafiło do więzienia. A mogli dalej kpić z prawa, zasiadając w ławach poselskich PiS.
Swoją drogą to jest naprawdę groteskowe. Człowiek, w dużej mierze ponoszący odpowiedzialność za wszelkie zło, jakie się w Polsce działo po 2015 r., apeluje do „demokratycznej wspólnoty”. Z której jeszcze niedawno kpił.