Monika Pawłowska nie ma zamiaru słuchać Kaczyńskiego. Przyjmie mandat po Kamińskim i zapisze się do Konfederacji. Ma dużo większe ambicje niż „realizowanie poleceń starego dziadygi” – jak miała się wyrażać o prezesie PiS.
– Mandat kryminalisty i skazańca Kamińskiego przejmie Monika Pawłowska. To ciekawa sytuacja z tymi wolnymi mandatami degeneratów Wąsika i Kamińskiego. Narracja Adriana i Jarosława nie daje nikomu prawa do przejęcia tych mandatów. Tutaj zatem pozostaje indywidualna decyzja osób, które potencjalnie mają ich zastąpić. Stoją przed wyborem: HONOR czy KARIERA. Jeśli wybiorą drogę honorową to pozostawią puste krzesła … jeśli pokierują się własnym interes, to przejmą te mandaty. Pani Pawłowska może zrobić kolejny przewrót przez kolano i wejść do sejmu z listy PiS, a następnie przejść do innej partii. Proponuję Konfederację … wtedy przejdzie przez wszystkie kolana polskiej polityki: od Lewicy, poprzez Gowina i PiS, aż do Konfederacji. Byłby to jakiś rekord i kolejny powód do dumy dla rodziny – skomentował sytuację Michał Chmielewski.
Mandat kryminalisty i skazańca Kamińskiego przejmie Monika Pawłowska.
To ciekawa sytuacja z tymi wolnymi mandatami degeneratów Wąsika i Kamińskiego. Narracja Adriana i Jarosława nie daje nikomu prawa do przejęcia tych mandatów. Tutaj zatem pozostaje indywidualna decyzja osób,… pic.twitter.com/PdMjSKFAqT
— Michał Chmielewski (Ten_Psycholog) (@Ten_Psycholog) January 10, 2024