
Wojna o UW.
Na Uniwersytecie Warszawskim trwa wojna o stanowisko Rektora uczelni. W grę wchodzi olbrzymia władza i pieniądze, które dotychczas trafiały do namiestników PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sytuacja jest o tyle absurdalna, że kandydująco na stanowisko Rektora prof. Maciej Górecki nie dostał prawa głosu i uniemożliwiono mu zaprezentowanie Senatowi UW jego programu.
Ważny jest fakt, że prof. Górecki to m.in. autor analizy, na podstawie, której sąd nie karze ludzi za nazywanie PiS partią faszystowską. A to ludziom z nadania partii Jarosława Kaczyńskiego nie może się podobać.
W środę 20.03 Senat @UniWarszawski będzie opiniował kandydatury na Rektora, w tym moją. Niestety, nie dano mi prawa głosu i przedstawienia Senatorom mojego programu.
Panie Rektorze @AlojzyZNowak, jak to szło w kampanii 4 lata temu? "Chcę uniwersytetu demokratycznego"… :)) https://t.co/Gfz28buaeh
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) March 13, 2024