Największy sukces Tuska. Od tego wszystko się zaczęło

Minęło właśnie sto dni od chwili powołania do życia rządu Donalda Tuska. Zaczęły się więc pierwsze próby podsumować.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Aparat propagandowy PiS próbuje nas przekonać, że Tuskowi i jego ministrom nie udało się niczego dokonać. Tyle że nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistością.

– Dla mnie, jak powiedziałem, najważniejsze było odsunięcie PiS od władzy i odzyskanie ogromnych pieniędzy dla Polski z Unii Europejskiej. To też się stało, co otwiera możliwości działania m.in. w obszarze samorządności – zauważył były prezydent, Bolesław Komorowski.

– Dla mnie ważny jest efekt. Żadna szczujnia nie zastąpiła szczujni PiS! Media wracają do roli mediów publicznych. Nie ma szczujni politycznej, w którą Prawo i Sprawiedliwość zamieniło telewizję publiczną i radio – przekonuje Komorowski.

Naprawdę, bilans Tuska wypada zdumiewająco korzystnie.