Mateusz Morawiecki był zadowolony z pomysłów Mariusza Chłopika, który sugerował, aby rozdawać na wiecach chorągiewki i zwiększyć ilość głośników, żeby zagłuszyć opozycję.
– „Michał Jestem po obejrzeniu dwóch eventow PMM, jak wiesz od 2006 jeździłem po PL i wiem o tym dość dużo dużo. Mam wrażenie ze tam oprócz Milowanskiego to nie patrzą ludzie na szczegóły a to one potem robią „Sochaczew. Wydaje mi ze te sprawy poniżej można wdrożyć od najbliższego weekendu: – PMM musi wchodzić przy scenie przy muzyce. To dodaje Vervy do tłumu, ludzie mogą klaskać a na pewno tez mobilizuje mówcę głównego. Sztab ma takiej muzyki od sasa do lasa – należy wyprodukować z 2 000 000 chorągiewek biało – czerwonych i je rozdawać przed wiecem. To teraz wyglada nudno. Nasz lider jest młody i dynamiczny i tak musi wyglądać tłum – nie trzeba zwiększać mocy nagłaśniania tylko liczbę głośników. Wtedy KOD nie podskoczy – Social Media. Tu PMM może robić krótkie nagranie przed czy po evencie i dawać na profil PiS. To żarło u szydło i dudy i nie wiem czemu teraz to jest nie robione
Michał wymyś to proszę na sztabie. Serio te wyjazdy są gorzej obsługiwane niż w 2015. A mamy większe możliwości i zasoby” – pisał Mariusz Chłopik do Michała Dworczyka i Mateusza Morawieckiego.
Morawiecki był zachwycony:
– „Znakomite uwagi Mariusz” odpisał Morawiecki.
źródło: Poufna Rozmowa