Do warszawskiego Sądu Okręgowego wpłynął wniosek o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego. Jak informuje Wirtualna Polska, sprawa dotyczy odmowy złożenia pełnej przysięgi przed komisją sejmową badającą aferę Pegasusa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Chcę zwrócić uwagę komisji na artykuł 11 e, który mówi o tym, że osoba przesłuchiwana nie może ujawnić tajemnic klauzulowanych, to znaczy tajne i ściśle tajne, jeżeli nie ma odpowiedniej zgody ze strony uprawnionej, w tym przypadku taką osobą jest premier. Czy taka zgoda została dostarczona komisji? – zapytał Jarosław Kaczyński.
Informując przy okazji, że ze względu na „tajemnicą państwową” nie będzie mógł złożyć pełnej przysięgi. Takie argumenty nie przekonały jednak posłów.
Dlatego sprawa trafiła teraz do sądu. Trzeba było tylko odczekać trzy tygodnie, by został przygotowany stenogram, który musiał być wysłany razem z wnioskiem.
Ciekawe, jak teraz będzie się Kaczyński tłumaczył?