Podczas wiecu Kaczyńskiego w 1993 roku doszło do spalenia kukły ówczesnego prezydenta Polski, Lecha Wałęsy. Ten akt jest często interpretowany jako symbol politycznej nienawiści oraz próba dehumanizacji przeciwnika politycznego. Analogicznie, w 2024 roku, na wiecu PiS, zawisła na szubienicy podobizna Donalda Tuska, kolejnego z politycznych oponentów Kaczyńskiego. Takie działania są widziane jako eskalacja agresji i podżeganie do jeszcze większych podziałów społecznych.
– Na wiecu Kaczyńskiego w 1993 palono kukłę Wałęsy, w 2024 wieszano na szubienicy podobiznę Tuska. Pogarda i nienawiść to żywioły Prezesa PiS. Skłócić, naszczuć jednych na drugich, podzielić Polaków -on inaczej działać nie potrafi i nie chce. Wasin go tego nauczył, czy taki był od urodzenia? – napisał Krzysztof Luft.
Krzysztof Luft oskarża Jarosława Kaczyńskiego o stosowanie szkodliwej dla Polski strategii, które mają na celu skłócenie społeczeństwa, naszczucie jednych Polaków przeciwko innym i pogłębienie istniejących podziałów. Według Lufta, Kaczyński nie potrafi, a może nawet nie chce, działać inaczej. Stawia także pytanie retoryczne, czy do takiego działania Kaczyńskiego przyczyniły się nauczania jego mentorów, czy też jest to wynik jego osobistych predyspozycji.
Podżeganie do nienawiści i wykorzystywanie emocji w polityce nie sprzyja racjonalnej debacie publicznej ani konstruktywnemu rozwiązywaniu problemów. Takie działania mogą także wpływać na obraz Polski na arenie międzynarodowej, podważając jej pozycję jako demokratycznego i stabilnego państwa.
Na wiecu Kaczyńskiego w 1993 palono kukłę Wałęsy, w 2024 wieszano na szubienicy podobiznę Tuska. Pogarda i nienawiść to żywioły Prezesa PiS. Skłócić, naszczuć jednych na drugich, podzielić Polaków -on inaczej działać nie potrafi i nie chce. Wasin go tego nauczył, czy taki był od…
— Krzysztof Luft🇵🇱🇪🇺 (@KrzyLuft) May 12, 2024