Jeśli te wiadomości się potwierdzą, to zapewne na Kremlu zapanuje konsternacja. Ukraińcom udało się bowiem to, co nie miało prawa się udać.
Rzecz dotyczy najnowocześniejszego rosyjskiego myśliwca Su-57. Myśliwiec jest zaprojektowany w technologii stealth, czyli nie mogą wykryć go radary. Do służby w rosyjskim lotnictwie wszedł w 2020 roku. W sumie do końca 2023 roku rosyjskie lotnictwo otrzymało 12 takich maszyn. Teraz najprawdopodobniej jest już jedna mniej.
– 8 czerwca 2024 roku wielozadaniowy myśliwiec Su-57 państwa agresora został trafiony na terenie lotniska Achtubińsk w obwodzie astrachańskim Federacji Rosyjskiej, położonym 589 km od frontu – podał ukraiński wywiad wojskowy.
Ukraińcy powołali się tutaj także na analizę zdjęć satelitarnych lotniska i znajdujących się na nim rosyjskich maszyn.